Po niemal tygodniu spędzonym na Cyprze Północnym możemy już podzielić się pierwszymi wrażeniami z tej wyjątkowej wyspy. To dla nas nowy kierunek i pierwszy raz od dawna udało nam się wyrwać z utartego schematu spędzania zimy w Turcji czy Grecji. Nowy kraj oznacza nowe wyzwania, odkrycia i przygody.

Podróż na Cypr

Naszą przygodę rozpoczęliśmy od przeprawy promowej z Taşucu. Koszt – około 850 złotych za naszą dwójkę oraz kampera – nie należał do najniższych, ale biorąc pod uwagę długość trasy, był całkiem akceptowalny. Sama przeprawa była w miarę komfortowa, choć zaskoczyły nas pewne formalności i konieczność dostosowania się do nieco chaotycznej organizacji na miejscu.

Pierwsze dni na wyspie – co nas zaskoczyło?

Jedną z pierwszych rzeczy, które musieliśmy załatwić, była karta SIM i dostęp do internetu. W sieci Turcell zakupiliśmy pakiet 100 GB wraz z nową kartą SIM, co kosztowało nas 130 złotych. Cena wydaje się rozsądna, szczególnie że internet działa naprawdę dobrze, co jest kluczowe, gdy pracuje się zdalnie i prowadzi bloga.

Cypr Północny zaskoczył nas także cenami paliwa. Diesel tutaj to prawdziwy raj dla podróżników na czterech kółkach – lekko ponad 4 złote za litr. To najniższa cena, jaką spotkaliśmy w czasie naszej dotychczasowej podróży. Niestety, równowagę w budżecie burzą ceny jedzenia – jest ono nawet dwa razy droższe niż w Turcji, a wybór produktów w sklepach jest znacznie mniejszy. Same sklepy wydają się rzadziej rozmieszczone, co sprawia, że trzeba dobrze planować zakupy.

Życie w kamperze na Cyprze

Cypr wynagradza wyższe koszty życia wspaniałymi miejscami na postój kamperem. Znaleźliśmy już kilka pięknych miejsc, w których można stanąć na kilka dni, ciesząc się spokojem, widokami i bliskością natury. Niestety, jedną z trudności jest dostęp do wody. W Turcji krany z wodą są niemal na każdym kroku, tutaj trzeba się nieco bardziej postarać, by uzupełnić zbiorniki.

Atrakcje i spacery

Do tej pory odwiedziliśmy kilka wyjątkowych miejsc, które zrobiły na nas duże wrażenie. Jednym z nich był zamek w Girne, wznoszący się nad samym portem. To jedna z najważniejszych atrakcji Cypru Północnego i świetnie zachowany przykład architektury obronnej. Mury zamku oferują zapierające dech w piersiach widoki na morze i pobliski port, pełen klimatycznych jachtów. W środku można zobaczyć niewielkie muzeum z eksponatami znalezionymi na wyspie, w tym wrak statku handlowego z IV wieku p.n.e. Wstęp kosztował nas zaledwie 5 złotych za osobę, co przy bogactwie historii, jakie można tam odkryć, wydaje się wręcz symboliczne.

Poza zamkiem, odwiedziliśmy także słynną plażę żółwi niedaleko Agios Epiktitos. Choć jest to obecnie okres poza sezonem lęgowym, spacerując po tej plaży, można poczuć bliskość natury i magię tego miejsca.

Cypr to również raj dla miłośników aktywności na świeżym powietrzu. Spędziliśmy już kilka dłuższych spacerów wzdłuż wybrzeża, podziwiając krystalicznie czystą wodę i niesamowite krajobrazy. Już teraz widzimy, że wyspa oferuje potencjalnie bajeczne trasy rowerowe. Wiele z nich prowadzi wzdłuż wybrzeża, co sprawia, że mamy ochotę wrócić tutaj z rowerami i poznać wyspę z jeszcze innej perspektywy.

Pogoda

Pogoda, przynajmniej na razie, jest zdecydowanie lepsza niż na południu Turcji. Słońce, umiarkowane temperatury i brak opadów pozwalają nam w pełni cieszyć się urokami Cypru.

Czy Cypr jest tani?

Podróżując po Cyprze, szybko zauważyliśmy, że ten kierunek nie należy do najtańszych. Jeśli ktoś planuje tutaj podróż i liczy na koszty niższe niż w Turcji, może się przeliczyć. Zdecydowanie trzeba być przygotowanym na wyższe ceny jedzenia oraz ograniczoną dostępność niektórych produktów czy usług.

Jednak Cypr Północny ma coś, czego nie znajdziemy nigdzie indziej – wyjątkowy klimat, różnorodną kulturę i poczucie, że odkrywamy coś nowego. Po latach spędzonych w Turcji i Grecji to dla nas powiew świeżości. Cieszymy się, że wybraliśmy właśnie ten kierunek i z niecierpliwością czekamy na kolejne dni pełne odkryć.

Jeśli macie pytania o Cypr lub chcielibyście, żebyśmy opisali szczegółowo jakieś konkretne aspekty naszej podróży, koniecznie dajcie znać w komentarzach!