Jak przeobrazić nieciekawą podróż drogą ekspresową w pasmo licznych atrakcji? Wystarczy zjechać z autostrady na kilka chwil. Dzisiaj udowodnimy ci, że A4 to nie tylko setki kilometrów asfaltu i tysiące samochodów.

Wracaliśmy do domu na święta z Krakowa do Opola autostradą A4. W czasie podróży naszła nas pewna refleksja. Doszliśmy do wniosku, że z pozoru nudną przejażdżkę drogą ekspresową, można zmienić w ciekawą wycieczkę. Jak? Wystarczy mieć odrobinę więcej czasu i odpowiednią ilość paliwa w baku. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że stosunkowo blisko autostrady znajdują się wiele różnych atrakcji.

Lotnisko Kraków – Balice

Pierwszym ciekawym punktem nietypowej wycieczki może być lotnisko Kraków – Balice. Ten działający cywilnie od 1964 roku port lotniczy wcześniej spełniał potrzeby wojskowe. Pierwszym samolotem pasażerskim, jaki wylądował na tutejszym pasie, był PLL LOT. Od tamtej pory odprawił niemal dwa miliony ludzi, zarówno tych przylatujących, jak i wylatujących. W 24% obsługuje połączenia z Wielką Brytanią, 17% z Niemcami i 9% z Włochami. Najczęściej podróżują stąd osoby w wieku 26-34 lat, przy czym ogólnie odprawia się taką samą liczbę mężczyzn co kobiet. Z lotniska Kraków – Balice korzystają przeważnie urlopowicze i wycieczkowicze, których kuszą tanie loty. Co ciekawe Polacy stanowią tylko 45% wszystkich obsługiwanych pasażerów.

Jeśli chodzi o techniczne kwestie, to lotnisko posiada dwa pasy po ponad 2,5 km, 19 stanowisk postojowych i działa 24 godziny na dobę.

Port lotniczy może być pomysłem na spędzenie kilku godzin. W końcu kto nie lubi patrzeć na wznoszące się i lądujące samoloty?

Tenczyński Park Krajobrazowy

Jadąc dalej w kierunku Katowic natkniesz na Tenczyński Park Krajobrazowy. Należy on do zespołu sześciu parków położonych na zachód i północ od Krakowa. Dawniej nazywano cały ten obszar Zespołem Jurajskich Parków Krajobrazowych. Wspomniany park to ponad 13,5 tys hektara, a w swoich granicach obejmuje gminy Alwernię, Babice, Chrzanów, Krzeszowice, Liszki, Trzebinia, Wielka Wieś, Zabierzów oraz oczywiście Kraków. W parku mieszczą się takie kompleksy drzewne jak m.in. Puszcza Dulowska czy Las Zwierzyniec.

Ale TPK to nie tylko rośliny. To również liczne zabytki. Należą do nich chociażby ruiny Zamku Tęczyn w Rudnie. Z autostrady widać przede wszystkim jego wieżę z XIV wieku, choć nie zabrakło również baszt, barbakanu oraz bastionu “puntone” z XVI wieku. Z kolei nieco dalej, około 10 km w linii prostej na południowy zachód, w Babicach mieści się Zamek Lipowiec z XIV wieku.

Aby znaleźć coś dla siebie, koniecznie odwiedź stronę Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego.

Alvernia Studios

Od lat spore zainteresowanie na trasie z Krakowa do Katowic wzbudza zespół nietypowych budynków rodem z filmów science fiction. I na dodatek ma z branżą wiele wspólnego. Alvernia Studios – bo o nim tu mowa – to najnowocześniejsze i na dodatek największe studio filmowe w Polsce. Produkuje filmy fabularne, projekty muzyczne czy reklamowe. Na swoim koncie ma również liczne gry wideo. Alvernia Studios współtworzył m.in. “Gorejący Krzew” Agnieszki Holland oraz “Essential Killing” Jerzego Skolimowskiego.

Na terenie studia znajduje się sferyczny, bezcieniowy bluescreen, studia nagrań, pełny sprzęt zdjęciowy oraz liczne systemy oparte chociażby o nowoczesne kamery Vicon. Wytwórnia została założona przez przedsiębiorcę i właściciela RMF FM, Stanisława Tyczyńskiego.

Dziś Alvernia Studios to według “The Hollywood Reporter” jedno z najbardziej obiecujących studiów filmowych.

Według nas warto zjechać z autostrady, by na chwilę poczuć się jak na Marsie.

Zbiornik wodny Dziećkowice

Przekraczając granicę Śląska, po lewej stronie zobaczysz ogromny zbiornik wodny Dziećkowice. Należy do najczystszych w województwie, dzięki czemu służy głównie jako zbiornik wody pitnej. Ponadto znajdują się tutaj trzy zapory, ujęcie wody dla Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Huty Katowice. Ale Dziećkowice to nie tylko czysto techniczna funkcja. To tutaj odbywają się liczne zawody w żeglarstwie, w tym również eliminacje mistrzostw Polski. A jest gdzie pływać. Powierzchnia zbiornika to ponad 7 km kw. Dodatkowo pod względem pojemności zajmuje czwarte miejsce pośród wszystkich na Wyżynie Śląskiej – może przyjąć do 52,8 mln m sześciennych wody. W najgłębszym miejscu osiąga 12 m, choć i płycizna nie jest zbyt duża – minimalna głębokość to aż 4-5 m. Z tego też względu na obszarze całego zbiornika musisz liczyć się z zakazem kąpieli, choć kusi dzika plaża na zachodnim brzegu.

Dziećkowice może być wspaniałą alternatywą dla mazurskich jezior, choć wiadomo, że do jednego z najpiękniejszych rejonów Polski jeszcze mu daleko.

Katowice i tamtejsze atrakcje

Dojeżdżając do Katowic trudno narzekać na brak atrakcji. Prócz obowiązkowego Spodka, warto odwiedzić chociażby Śląski Ogród Zoologiczny. Jeśli jednak wolisz coś mniej oczywistego, wybierz się do Aeroklubu Śląskiego. Organizuje on liczne imprezy.

Na terenie Aeroklubu odbywa się także głośna (dosłownie) impreza – Śląski Air Show, podczas których zgromadzeni przy płycie lotniska mogą podziwiać ekstremalne akrobacje, przeloty min. samolotów bojowych F-16, czy skoki spadochronowe.

Stowarzyszenie szkoli również przyszłych pilotów. Dlatego jeśli Twoim marzeniem było samodzielne latanie, warto wybrać się do Katowic.

Wspólnie przejechaliśmy zaledwie 60 km, a mimo to atrakcji na trasie było dosyć sporo. W kolejnej części pokażemy Ci co można zobaczyć lub zwiedzić na trasie z Katowic do Opola.

Przygotuj się więc na kolejną porcję. Tymczasem zostaw ślad po sobie w postaci komentarza czy lajka. Nie zaszkodzi również udostępnienie tego artykułu swoim znajomym. Nawet nie wiesz, jak bardzo nam to pomaga w promowaniu aktywnego stylu życia. Jeśli podoba ci się to co robimy, zachęcamy do wsparcia nas ‘wirtualną kawą.